Leszczynianie - Marek Puchar, Maciej Pietruszewski, oraz bracia Tomasz i Maciej Kuberowie zorganizowali wyprawę na bałtyckie belony. Łowienie tych walecznych ryb na spinning staje się coraz bardziej popularnym sportem. Nie ma więc się co dziwić, że także mieszkańcy naszego regionu postanowili spróbować swoich sił. Morze w dniu połowu nie należało do najspokojniejszych i dużo belon po prostu spadało podczas holu - opowiada Maciej Pietruszewski - belony jednak to bardzo
specyficzne ryby, wiem że nawet na pełnej flaucie trudno się je holuje. Praktycznie każdy z nas miał okazję ''pobawić'' się z dziobatymi rybami. Jedna spadła podczas holu, a już inna atakowała przynętę. Spróbowaliśmy także swoich sił w trolingu. Udało mi się zapiąć troć, ale była na tyle duża, lub ja popełniłem zbyt wiele błędów i w końcu uwolniła się z haka. O tej porze i Zatoka Pucka jest na prawdę piękna i z pewnością warto tu przypłynąć dla samych tylko widoków - kończy Pietruszewski.
